niedziela, 30 kwietnia 2017

Recenzja ►Village Candle Cozy Home ► świeca

Village Candle jest jedną z marek, o których niewiele się mówi. Zapachy mają różne- od świeżych i kwiatowych, po te cięższe, które określiłabym mianem "zimowo-świątecznym". A czym pachnie przytulny dom? No właśnie, ciężko powiedzieć, bo każdy ma inne wyobrażenie domu. A jakie ono jest w przypadku twórców Village Candle?

niedziela, 2 kwietnia 2017

Recenzja ►Yankee Candle Fresh Cut Roses ►świeca




Z zapachem róży jest tak z Chanel no 5.- albo się go kocha, albo nienawidzi, a często trzeba do niego dojrzeć. Może dziwnie to zabrzmi, ale jeszcze rok temu nawet nie spojrzałabym na róże, a zapach różany traktowałam „po macoszemu”- firmy zalewały nas falą sztucznego, chemicznego zapachu, który z różami nie miał za wiele wspólnego, a na bazarach można było kupić niepachnące cięte kwiaty. Możliwe też, że moja niechęć do tej nuty zapachowej wynikała z idealizowanych wspomnień mojego dzieciństwa. A jak jest z zapachem Yankee Candle Fresh Cut Roses? Czy świeca sprostała oczekiwaniom? Zapraszam do dalszej lektury.